Pierwszy dzień wycieczki do Wiednia za nami. Rozpoczęliśmy go od zwiedzania Muzeum Techniki, które było niesamowitą podróżą w świat wynalazków i inżynierii: od starodawnych maszyn po nowoczesne technologie każdy eksponat zachwycał swoją historią i precyzją wykonania. Szczególnie urzekła nas sekcja poświęcona pojazdom – widok zabytkowych samochodów i pociągów robił ogromne wrażenie!
Nie mogliśmy ominąć również interaktywnych stref, gdzie można było na własnej skórze doświadczyć, jak działa wiele mechanizmów. Jest to idealne miejsce dla pasjonatów techniki i nauki, ale też dla tych, którzy po prostu chcą się dowiedzieć czegoś nowego i ciekawego. Jeśli kiedykolwiek będziecie w Wiedniu, to koniecznie odwiedźcie to miejsce.
Kolejnym punktem naszej wycieczki było zwiedzanie Pałacu Schönbrunn – jednej z najpiękniejszych i najważniejszych rezydencji w Austrii. Już od pierwszych chwil, spacerując po imponujących ogrodach, czuliśmy atmosferę dawnej cesarskiej potęgi . Wewnątrz pałacu czekały na nas wspaniałe rokokowe komnaty, pełne bogato zdobionych mebli i dzieł sztuki, które przeniosły nas w czasy panowania cesarzowej Marii Teresy i cesarza Franciszka Józefa.
Audioprzewodnik opowiedział nam o życiu na dworze, o codziennych obowiązkach rodziny Habsburgów, a także o tajemnicach i intrygach, które miały miejsce w tych historycznych murach.
Po zwiedzaniu pałacu mieliśmy chwilę na relaks w przepięknych ogrodach, gdzie podziwialiśmy Fontannę Neptuna. To było wyjątkowe doświadczenie, które na długo pozostanie w naszej pamięci! “
W wycieczce biorą udział uczniowie klas 4P, 3AP i 2AP pod opieką nauczycieli: Adrian Mrówka, Aleksandra Charczyńska-Plomteux, Anna Malczewska.
Drugi dzień pobytu w Wiedniu rozpoczęliśmy od zwiedzania Hundertwasserhaus. To niezwykłe miejsce, które całkowicie wyłamuje się z konwencji tradycyjnej architektury. Budynek, zaprojektowany przez ekscentrycznego artystę Friedensreicha Hundertwassera, to prawdziwe arcydzieło pełne kolorów, nieregularnych kształtów i organicznych form.
Już z daleka widać, że Hundertwasserhaus to coś wyjątkowego – fasada budynku tętni barwami, a jej nieregularność i brak symetrii przyciągają wzrok. Artysta unikał prostych linii, co widać w każdym detalu – okna są różnej wielkości, a dach porastają rośliny, co nadaje miejscu wręcz baśniowy klimat. Budynek wydaje się żyć w harmonii z naturą, co było jednym z głównych założeń Hundertwassera.
Wewnątrz można odwiedzić galerię i sklep z pamiątkami, jednak sam budynek jest zamieszkały, więc zwiedzający mogą podziwiać go głównie z zewnątrz. Niemniej jednak, spacer wokół Hundertwasserhaus to prawdziwa uczta dla zmysłów – każdy zakątek zaskakuje czymś nowym, a niestandardowe podejście do architektury inspiruje do refleksji nad relacją człowieka z otaczającym go środowiskiem.
Jeśli szukacie w Wiedniu czegoś innego niż klasyczne zabytki, Hundertwasserhaus to miejsce, które z pewnością warto odwiedzić. To manifest artystycznej wolności i ekologicznego myślenia, który na długo pozostaje w pamięci.
Godziny przedpołudniowe spędziliśmy, przechadzając się po ogrodach Belwederu, którego fasadę analizowaliśmy pod kątem stylu barokowego. Zabudowa pałacu wpisuje się w bardzo popularny układ spod znaku “entre court et jardin”, czyli “między dziedzińcem a ogrodem”. To właśnie we wnętrzu tego obiektu znajduje się jeden z najsłynniejszych obrazów świata “Pocałunek” Gustava Klimta. Historię pałacu oraz rodziny Habsburgów przybliżyła nam pani przewodnik.
Kolejnym zabytkiem architektury wiedeńskiej rangi światowej na naszej trasie zwiedzania miasta była Katedra św. Szczepana, która już od pierwszego spojrzenia zachwyca swoją gotycką konstrukcją. Na żywo mogliśmy podziwiać wimpergi, maswerki i kwiatony, a także kolorową dachówkę układającą się w geometryczne wzory oraz herb cesarski.
Gwoździem programu naszego wyjazdu do stolicy Austrii było Muzeum Historii Sztuki, które w swych zasobach gromadzi arcydzieła takich mistrzów jak Rubens, Rembrandt, Vermeer, Caravaggio, Velazquez, Bruegel, Arcimboldo, Cranach, Dürrer czy Santi. Wizyta w tym królestwie bezcennych artefaktów uświadomiła nam, że Sztuka jest cenniejsza niż złoto.
Wieczór w Wiedniu zakończylismy w miejscu rekreacji, czyli w Parku Rozrywki “Prater”, w którym znajduje się kultowy Wiener Riesenrad…
Ostatniego dnia mieliśmy przyjemność zwiedzić Muzeum Historii Naturalnej w Wiedniu i to była prawdziwa uczta dla zmysłów! Od majestatycznych szkieletów dinozaurów, przez niezwykłe wystawy minerałów, aż po fascynujące eksponaty pokazujące ewolucję życia na Ziemi . Największe wrażenie zrobiła na nas słynna Wenus z Willendorfu – rzeźba mająca ponad 29 tysięcy lat, symbolizująca prapoczątki sztuki!
Jeśli interesują Was przyroda, ewolucja, historia naszej planety, to miejsce obowiązkowe do odwiedzenia. Na pewno spędzicie tam godziny, wpatrując się w cuda, jakie oferuje nasza natura. Polecamy każdemu, kto planuje wycieczkę do Wiednia!
Na zakończenie naszej podróży mieliśmy okazję odwiedzić Wieżę Dunajską w Wiedniu i musimy powiedzieć – widoki zapierają dech w piersiach! Z wysokości ponad 150 metrów można podziwiać panoramę całego miasta, a także malownicze krajobrazy Dunaju i okolicznych wzgórz.
Pogoda dopisała, więc można było dostrzec każdy detal – od monumentalnej Katedry św. Szczepana aż po odległe alpejskie szczyty. Dodatkowo, na szczycie wieży znajduje się obrotowa restauracja, gdzie można delektować się posiłkiem, kawą, herbatą, podziwiając nieustannie zmieniający się krajobraz.
Jeśli szukacie miejsca, które łączy adrenalinę z kontemplacją, to Wieża Dunajska jest strzałem w dziesiątkę!