Perspektywy w branży medycznej
Branża medyczna okazuje się mocno zróżnicowana pod względem zapotrzebowania
na pracowników, wymagań i perspektyw oferowanych zarówno na początkowych, jak
i późniejszych etapach kariery.
Największe braki kadrowe – pielęgniarki i położne
Największe szanse na pracę ma w Polsce pielęgniarka. Nie powoduje to jednak
masowego garnięcia się do tego zawodu, mimo iż perspektywy zatrudnienia nie
spadną na pewno przez przynajmniej kilka lat. W sektorze szykują się ustawowe
podwyżki – nawet do kwoty 5250 zł brutto, ale dotyczyć będą one jedynie
pielęgniarek z dyplomem magistra w pielęgniarstwie lub położnictwie oraz
specjalizacją ( to dopiero od 2021 roku).
Farmacja? Tak, ale z doktoratem
O ile w aptekach nie ma zbyt dużego zapotrzebowania na pracowników i nic nie
wskazuje na to, by mogło się to zmienić, o tyle farmaceutów szukają koncerny
farmaceutyczne. Nie zawsze jest to praca badawcza. Często farmaceuci obejmują
stanowiska specjalisty w dziale rozwoju czy innowacji, product managera. Coraz
częściej, oczekuje się od nich wykształcenia na poziomie doktoratu. Osoba
posiadająca taki poziom wykształcenia może też zarobić znacznie więcej, nawet
powyżej 10 000 zł.
Biotechnologia i biochemia w natarciu
Kierunki, które jeszcze kilka lat temu kończyły się bezrobociem, dziś dają
perspektywy. Osób, które ukończyły kierunki związane z biologią, chemią,
biotechnologią, mikrobiologią, genetyką, biologią molekularną, poszukują wielkie
zagraniczne koncerny i mniejsze rodzime startupy.
Ofert pracy przybywa, bo biotechnologia rozwija się w błyskawicznym tempie. Nie
zawsze jednak są to oferty skoncentrowane na pracy laboratoryjnej bądź technicznej
– znacznie częściej firmy poszukują sprzedawców B2B (np. oferujących analizy
molekularne dedykowane rolnictwu, branży kosmetycznej czy weterynaryjnej), osób
odpowiedzialnych za obsługę klienta czy prowadzenie projektów. Na takich
stanowiskach niezbędna jest nie tylko wiedza merytoryczna, ale również umiejętności
budowania kontaktu i utrzymywania relacji z klientami. I oczywiście chęć do tego, by
zamiast pracą przy szalkach Petriego zająć się sprzedażą.
Startupy medyczne
Polska przedsiębiorczość startupowa sięga również do branży medycznej. Szerokie
pole do popisu daje tu technologia. Polacy są autorami mobilnego spirometru i
aplikacji MySpiroo, domowego stetoskopu StethoMe oraz przenośnego EKG
(PocketEKG) z możliwością podłączenia go do smartfona.
Tego typu innowacje opierają się o współdziałanie osób z wykształceniem
medycznym z programistami, którzy oczekiwane funkcjonalności urządzenia potrafią
zakodować. Pracę w medycznych startupach znajdują pasjonaci nauk biologicznych,
którzy jednocześnie rozumieją nowoczesne technologie.
Do branży medycznej wkracza też sztuczna inteligencja – np. w formie bota
medycznego, który stawia diagnozę po zapoznaniu się z objawami pacjenta
(InferMedica), czy aplikacji pomagających w diagnozie (Harimata – diagnozująca
autyzm).
Startupy otrzymują dofinansowanie z funduszy Venture Capitals bądź zdobywając
nagrody. W ramach Digital Healthcare Hackathon pula nagród to 36 tys. euro.
A może uczelnia?
Wiele badań, zarówno w zakresie leków, jak i wyrobów medycznych, prowadzonych
jest też na uniwersytetach w całej Polsce. Ostatnie odkrycia to kompozytowe kości,
które być może zastąpią tytanowe implanty, proteza przełykowa dla osób z
poparzeniami czy badania nad sztuczną hodowlą skóry. Większość projektów
finansowana jest z grantów oraz programów dotacyjnych kierowanych do sektora
medycznego (np. InnoMed, Strategmed, HealtTech). Młodzi ludzie, którzy wykazują
się zapałem i wynikami na studiach, coraz częściej decydują się na naukową lub
badawczą karierę.
Turystyka medyczna
Kolejnym obszarem dynamicznego rozwoju w Polsce jest turystyka medyczna.
Polska znajduje się na liście 20 najbardziej atrakcyjnych krajów dla turysty
medycznego. Osoby z zagranicy (głównie Europa Zachodnia oraz Bliski Wschód)
odwiedzają Polskę w poszukiwaniu tańszych ofert usług z zakresu stomatologii,
medycyny estetycznej, okulistyki i diagnostyki oraz wypoczynku uzdrowiskowego i
SPA. Kierunki podróży to najczęściej Dolny Śląsk, Małopolska, Pomorze.
W ramach turystyki medycznej poszukiwane są osoby z wykształceniem
paramedycznym – pielęgniarze i osoby do opieki, które znają języki obce. Dużo ofert
pracy jest dla koordynatorów, którzy nie muszą mieć wykształcenia medycznego, a
mają zajmować się głównie kontaktem z klientem i pośredniczeniem między klientem
docelowym a kliniką. W sektorze tym jest też praca dla osób zajmujących się e-
commerce, bo turyści medyczni szukają ofert w internecie.